Niemiecki MSZ podkreśla, że nadal nic nie wskazuje na zahamowanie rozwoju choroby w tym regionie świata. Od lutego prawie 900 osób zmarło w wyniku wirusa wywołującego gorączkę krwotoczną. "Nie wykluczamy, że nałożone zostaną kolejne restrykcje na opuszczenie Sierra Leone, Liberii i Gwinei" - napisało w oświadczeniu niemieckie MSZ. Ostrzeżenie resortu dyplomacji nie objęło jednak Nigerii, mimo odnotowanych pierwszych przypadków zarażeń wirusem Ebola w tym kraju. Niemcy mają bezpośrednie połączenia lotnicze z tym najludniejszym afrykańskim krajem. Lufthansa lata codziennie do Lagos i stolicy kraju Abudży. Rzecznik linii lotniczej zapewnił, że na razie przewoźnik nie planuje zmian w rozkładzie lotów, jednak uważnie przygląda się rozwojowi sytuacji.