Niemieckie banki redukują załogę, gdyż do obsługi klienta nie potrzeba już tak licznego personelu. Cięcia dotyczyć będą przede wszystkim obsługi detalicznej. W Niemczech nieustannie likwidowane są niektóre filie banków. Zastępuje je bankowość internetowa. Na rynku finansowym dochodzi również do fuzji i przejęć. Wielkie finansowe molochy chcą redukować zatrudnienie i to również w naszym kraju. Jeden z niemieckich banków mający filie w Polsce chce zwolnić w sumie około 4 tysięcy osób. Cięcia dotkną również maklerów, którzy w związku z recesją na rynku otrzymują mniejsze prowizje. Nie wykluczone również, ze wkrótce przestanie istnieć kilka dużych firm, pośredniczących w kupnie i sprzedaży akcji.