Rainer Rothe prowadzi terapię 18 osób poszkodowanych w zamachu w Berlinie z 19 grudnia 2016 roku oraz trzech w ataku w Nicei z 14 lipca 2016 roku. W liście otwartym do kanclerz Niemiec Angeli Merkel i szefa MSW Horsta Seehofera, cytowanym w sobotę przez niemieckie media, psycholog skarży się na "fatalne i nieludzkie" sposoby postępowania z ofiarami obu ataków. "Osoby poszkodowane nie otrzymują prawdziwej pomocy ani solidarności ze strony władz i instytucji, lecz są dodatkowo upokarzane, poniżane i ranione" - pisze Rothe. Tylko trzech spośród 21 jego pacjentów zostało poinformowanych o prawdopodobieństwie pojawienia się zespołu stresu pourazowego (PTSD) po ataku. U wszystkich leczonych objawy wystąpiły w ciągu pierwszego miesiąca. Niemniej, zanim trafili na terapię, minęło średnio jedenaście miesięcy. Według Rothego powód jest jeden: brak informacji ze strony urzędników. Im dłużej PTSD jest pozostawiony sam sobie, tym gorsze są rokowania na poprawę. "Większość ofiar była informowana o PTSD i jego objawach dopiero na początku terapii" - oburza się Rothe. "Oznacza to, że ofiary z poważnymi dolegliwościami żyły bez koniecznego leczenia średnio przez prawie rok" - dodaje. Terapeuta cytuje spisane refleksje swoich podopiecznych. "Chciałbym, aby osoby poszkodowane w zamachach terrorystycznych były traktowane mniej urzędowo. Nie ma paragrafu i formularza na wszystko, a my jesteśmy straumatyzowanymi ludźmi. Ludźmi, którzy stracili bliskich w wyniku mordu. Tymczasem raz po raz musimy opowiadać, co nam się przytrafiło w dniu ataku. To nie jest właściwy sposób, aby nam pomóc" - czytamy. Inny pacjent podsumowuje swoją drogę przez urzędy i instytucje w następujący sposób: "Niedbała, bardzo zła komunikacja, za dużo kwestionariuszy, wypełnianie wszystkiego po dwa razy, brak informacji zwrotnej". W zamachu sprzed czterech lat zginęło w Berlinie 12 osób, w tym jeden Polak - kierowca ciężarówki, którą uprowadził islamski terrorysta, Tunezyjczyk Anis Amri, by wjechać nią w ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym przy Breitscheidplatz. Artur Ciechanowicz