Matka dziecka skarży się, że po urodzeniu nie widziała go przez ponad dwa tygodnie. Kobieta zarzuca Jugendamtowi bezprawne działanie. Urzędnicy milczą Urzędnicy nie chcą mówić o szczegółach sprawy, zasłaniając się ochroną danych osobowych. Przekazali jedynie, że interweniują wtedy, gdy zagrożone jest dobro dziecka. Sąd w miejscowości Kirchheim unter Teck niedaleko Stuttgartu oceni dziś, czy rzeczywiście istniały podstawy do odebrania noworodka kobiecie. Na rozprawie ma być obecny przedstawiciel polskiego konsulatu. Wcześniej w sprawę zaangażowało się polskie Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Rzecznicy: Praw Dziecka i Praw Obywatelskich.