Schaeuble powiedział w środowym wywiadzie dla publicznego radia ARD, że Juncker konsultował z kanclerz Angelą Merkel jego doroczne przemówienie o stanie UE, jakie wygłosił w środę w Strasburgu. "To dobrze, że wywiera on nacisk (na rozszerzenie strefy euro), ale warunki wstępne (wejścia do tej strefy) muszą być spełnione" - powiedział Schaeuble. "W istocie kraje, które spełniłyby te warunki, stałyby się członkami strefy euro, zgodnie z Traktatem z Lizbony" - dodał. Schaeuble podkreślił, że kraje chcące przyjąć wspólną walutę nie powinny tego robić zanim ich finanse publiczne i gospodarki nie będą w dobrym stanie. W przeciwnym razie mogłyby podzielić los Grecji, która musiała być ratowana przed bankructwem przez UE i MFW w 2010 r. Juncker zaproponował m. in. wydzielenie osobnej części w budżecie UE dla strefy euro, połączenie stanowisk szefa Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej oraz unijny urząd nadzoru prawa pracy. Jego wizja przewiduje, że do marca 2019 roku w strefie euro znajdowałoby się 30 krajów. Reformy mają być znaczące, ale bez konieczności nowelizacji traktatów unijnych.