Strajki ostrzegawcze są konsekwencją konfliktu płacowego między władzami dominującego na niemieckim rynku usług pocztowych koncernu Deutsche Post a związkowcami. W zeszłą sobotę rano zerwano negocjacje, gdy związkowcy ostatecznie odrzucili proponowane przez Deutsche Post zwiększenie wynagrodzeń średnio o 5,5 proc. z jednoczesnym wydłużeniem tygodnia roboczego z 38,5 godziny do 41 godzin. Pocztowcy domagają się podwyżki 7-procentowej, wskazując na dobre wyniki finansowe koncernu.