Niemieccy śledczy ustalili, że za zabójstwem 26-letniej Bianki S., której zwłoki odnaleziono trzy tygodnie temu w hitlerowskim bunkrze z czasów drugiej wojny światowej niedaleko Oranienburga, stoi jej były partner Kurt L. Mężczyzna został zatrzymany w ubiegłym tygodniu we wtorek. Rzecznik prowadzącej śledztwo prokuratury w Neuruppin w kraju związkowym Brandenburgia Torsten Sauermann mówił wtedy dziennikarzom, że śledczy mają "wstępne podejrzenie wobec mężczyzny". Według niego był on wcześniej notowany, jednak umorzona sprawa nie dotyczyła użycia przemocy. Andreas Pelzer, prokurator z Neuruppin, powiedział agencji dpa, że mężczyzna nie przyznaje się do zabójstwa. Dziennik "Berliner Morgenpost" poinformował z kolei we wtorek, że sąd wydał nakaz aresztowania 29-latka. Według Pelzera były chłopak zamordowanej kobiety przebywa obecnie w odosobnieniu, zaś śledczy nie mają jak dotąd innych podejrzanych. - Jak na razie nic nie wskazuje, aby w ten czyn były zamieszane inne osoby - poinformował prokurator Pelzer. Tajemnicze zaginięcie młodej matki Sprawą tajemniczego zaginięcia młodej matki żyły całe Niemcy. Bianca S. była ostatni raz widziana na dworcu w Oranienburgu, który leży 35 kilometrów od Berlina, w czwartek 15 lipca. Na zdjęciach ujawnionych przez brandenburską policję widać, że 26-latka prowadziła rower z dziecięcym fotelikiem. Około godz. 13 zarejestrowały ją kamery bezpieczeństwa na peronie. Tego dnia kobieta nie pojawiła się na umówionej wizycie u lekarza, nie odebrała także pięcioletniego syna z przedszkola. Nie pojawiła się również na spotkaniu w domu opieki, w którym pracowała jako asystentka geriatryczna. Ostatnią osobą, która ją spotkała, miała być jej koleżanka, która widziała ją około południa.Zabójstwo 18-latka w Kleczewie. Nóż trafił prosto w serceDo soboty 17 lipca rodzina i znajomi usiłowali samodzielnie odnaleźć kobietę. Apele publikowali m.in. w mediach społecznościowych. Przeszukiwali m.in. okolice położonych niedaleko Berlina jezior Grabowsee i Lehnitzsee. W końcu zdecydowali się zgłosić zaginięcie młodej matki miejscowej policji. Zwłoki kobiety w hitlerowskim bunkrze W środę 20 lipca robotnicy znaleźli zwłoki Bianki S. w potężnym hitlerowskim bunkrze "Karo Ass" w lesie w dzielnicy Friedrichstahl pod Oranienburgiem. Fortyfikacja z czasów drugiej wojny światowej znajduje się w pobliżu jeziora Grabowsee. Na miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze, którzy zabezpieczyli ślady.Niemcy: Wybuch w Leverkusen. Trwają poszukiwania zaginionychSekcja zwłok wykazała, że śmierć kobiety była gwałtowna i nastąpiła wkrótce po zaginięciu. Według śledczych nie ma jednak dowodów na przestępstwo z pobudek seksualnych. Przed wejściem do leśnego bunkra płoną znicze i leżą wiązanki kwiatów. Niemiecka policja poszukuje świadków, którzy mogliby dostarczyć informacji cennych dla śledztwa.