Seria strajków płacowych na kolei pod koniec zeszłego roku naraziła na wielkie niedogodności wszystkich, którzy codziennie dojeżdżają pociągami do pracy. Straty poniósł też przemysł, uzależniony od transportu kolejowego. Związkowcy domagają się m.in. podwyżki płac o 5 proc. i skrócenia tygodniowego wymiaru pracy o godzinę. W piątek bez rezultatów zakończyła się kolejna, 16. runda negocjacji taryfowych. Zapowiedziany obecnie strajk będzie już siódmym w trwającym od dziewięciu miesięcy konflikcie.