Do zdarzenia doszło tuż po starcie. Boeing 757, należący do popularnej firmy kurierskiej, był na wysokości 1600 metrów, gdy otworzyły się drzwi załadunkowe. Maszyna znajdowała się około 20 km na zachód od pasa startowego lotniska Lepizig Halle. Wtedy piloci zdecydowali o powrocie na lotnisko. W efekcie 12 minut po starcie samolot bezpiecznie wylądował na płycie lotniska. Tak wyszło na jaw, że maszyna uległa poważnym uszkodzeniom. Odpadło z niej kilka części, które później znaleziono rozrzucone w okolicy pobliskiej elektrowni Schkopau. Choć mimo otwarcia drzwi, żaden z ładunków nie wypadł na zewnątrz. Teraz Niemieckie Federalne Biuro Badania Wypadków Lotniczych będzie badać przyczyny awarii.