Nowe przepisy przewidują, że uchodźcom trudniej będzie sprowadzać do Niemiec swoje rodziny. Pakiet przyspiesza też postępowanie azylowe wobec tych imigrantów, którzy mają najmniejsze szanse na ochronę w Niemczech. Chodzi o osoby, które przybyły z tak zwanych krajów bezpiecznych. W przyszłości lista tych krajów ma też zostać poszerzona o Maroko, Algierię i Tunezję. Rząd Angeli Merkel sukcesywnie zaostrza przepisy azylowe, aby zmniejszyć liczbę imigrantów. W ubiegłym roku zarejestrowano ich ponad milion. Dziennik "Sueddeutsche Zeitung" podaje tymczasem, że do 2020 roku liczba uchodźców w Niemczech wyniesie 3,6 miliona. Gazeta powołuje się na wewnętrzne rządowe prognozy.