Po spotkaniu w Berlinie z szefem ukraińskiej dyplomacji Pawło Klimkinem, Steinmeier podkreślał, że zawieszenie broni wynegocjowane w Mińsku jest kruche. Jak mówił, jego naruszenie może spowodować powrót do takiego stanu militarnej eskalacji, który wydawał się być przezwyciężony. - Trzeba temu zapobiec - apelował.Steinmeier dodał, że w najbliższych tygodniach ma dojść do kolejnego spotkania w formacie normandzkim, czyli z udziałem szefów dyplomacji Ukrainy, Rosji, Francji i Niemiec. Wczoraj nasiliły się walki Donbasie. W okolicach Doniecka prorosyjscy rebelianci użyli artylerii.