Pięknie oświetlone stoiska, na których można znaleźć ręcznie zrobione bombki, łańcuchy, czy stroiki. Kupić regionalne przysmaki, czy ludowe prezenty, a nawet zjeść coś dobrego na miejscu. Takie bożonarodzeniowe jarmarki są coraz bardziej popularne i u nas. Ale pewnie nie wszyscy miłośnicy takich zakupów wiedzą że zwyczaj ten przyszedł do Polski z Niemiec. Tak jak i słowo "jarmark" - czyli doroczny targ. Jarmarki to nie zły biznes. Ponad 100 mln odwiedzających 2,5 tys. niemieckich jarmarków przynosi prawie 3 mld przychodu, a ponad 200 tys. ludzi zapewnia miejsca pracy.