Trzydziestominutowy dokument ma być gotowy latem i rzucać więcej światła na historię okupowanej Polski i działającej wówczas Armii Krajowej. Film ma także pomóc odpowiedzieć na pytanie czy, a jeśli tak to w jakim stopniu, rozpowszechniony był w szeregach AK antysemityzm. Niemiecka telewizja zamierza jednocześnie zwrócić uwagę widzów na fakt, że w żadnym innym kraju poza Polską, tak wiele osób nie narażało życia aby ratować prześladowanych. Powstający dokument to efekt dyskusji jaka rozgorzała w ostatnich tygodniach, po emisji w kanale ZDF serialu o wojennych losach pięciorga młodych mieszkańców Niemiec. Żołnierzy Armii Krajowej przedstawiono w nim jako skrajnych antysemitów gotowych do mordowania Żydów. Serial wywołał protesty m.in polskiej ambasady w Niemczech. Telewizja ZDF zapewniła w odpowiedzi, że zamiarem twórców filmu nigdy nie było relatywizowanie historii.