Do zdarzenia z udziałem niemieckich rolników doszło w czwartek wieczorem. Ponad stu protestujących uniemożliwiło Robertowi Habeckowi opuszczenie promu w miejscowości Schluettsiel, gdy wracał z urlopu. Ostatecznie jednostka musiała odpłynąć z portu. Niemcy: Rolnicy zablokowali wicekanclerza. Policja użyła gazu pieprzowego Jak informuj Deutche Welle, obecna na miejscu policja użyła gazu pieprzowego, by protestujący nie dostali się na prom. W akcji uczestniczyło około 30 funkcjonariuszy. Na nagraniu wykonanym na miejscu zdarzenia widać, jak część rolników próbuje dostać się na pokład, a także przepychanki protestujących z policją. Według niemieckiej gazety Die Welt rolnicy na akcję zebrali się w ciągu kilku godzin za pośrednictwem mediów społecznościowych. Policja przekazała, że Robert Habeck chciał w trakcie zdarzenia porozmawiać z reprezentacją protestujących, na co nie zgodzili się rolnicy. Domagali się, by wicekanclerz zszedł z promu lub rozmawiał z nimi wszystkim przez megafon. Na takie rozwiązanie mieli nie zgodzić się ochroniarze Habecka. Do zdarzenia odniósł się kanclerz Niemiec Olaf Scholz, który ocenił, że był to "haniebny incydent". Rzecznik rządu Steffen Hebstreit za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał, że "z całym zrozumieniem wobec żywiołowej kultury protestu, nikt nie powinien być obojętny na taką brutalizację obyczajów politycznych". "Przemoc i środki przymusu są godne pogardy, a także szkodzą sprawie" - wskazywał minister rolnictwa Cem Özdemir. Rząd ogłasza zmiany. Protesty niemieckich rolników Niezadowolenie rolników w Niemczech w ubiegłym miesiącu wywołała zapowiedź kanclerza Scholza o zmniejszeniu rządowych dopłat. Decyzja doprowadziła do protestów w Berlinie i ogłoszenia kolejnych akcji protestacyjnych. W czwartek rząd częściowo wycofał się z zapowiedzi. Ogłoszono, że ulga podatkowa na olej napędowy będzie znoszona stopniowo, by rolnicy mogli się "dostosować". Jednocześnie zrezygnowano z planowanego zniesienia zwolnień z podatków od pojazdów silnikowych dla rolnictwa. Zdaniem rolników zapowiedzi zmian nie są wystarczające, nie zamierzają rezygnować z protestów. Na poniedziałek zaplanowane zostały blokady w całym kraju. Źródła: Europejska Prawda, DW, Die Welt *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!