Już w środę wieczorem na trasy nie wyjechały pociągi towarowe i właśnie te przewozy protest maszynistów ma dotknąć w największym stopniu. Koleje Deutsche Bahn obawiają się jednak poważnych zakłóceń także w komunikacji pasażerskiej, szczególnie w godzinach porannego szczytu. W minionych tygodniach maszyniści przeprowadzili trzy kilkugodzinne strajki ostrzegawcze, by wywrzeć presję w negocjacjach z pracodawcami. GDL domaga się jednolitych standardów wynagrodzeń dla 26 tys. maszynistów w całej branży kolejowej w Niemczech. Celem są płace na poziomie lidera branży, koncernu Deutsche Bahn.