Do 8 kwietnia do ministerstwa gospodarki wpłynęło 69 wniosków o wydanie pozwolenia na sprzedaż sprzętu wojskowego do Rosji o łącznej wartości 5,18 mln euro - pisze "SZ", powołując się na odpowiedź resortu gospodarki na interpelację poselską opozycyjnej partii Zieloni.Ministerstwo gospodarki zapewniło, że ze względu na sytuację polityczną obecnie nie wydaje żadnych pozwoleń na eksport broni do Rosji. W przypadku udzielonych wcześniej zezwoleń trwa analiza wniosków. "W sprawach krytycznych" resort zabiega o wstrzymanie uzgodnionych wcześniej dostaw. W marcu minister gospodarki Sigmar Gabriel wstrzymał w związku z sytuacją na Krymie realizację kontraktu koncernu zbrojeniowego Rheinmetall AG na dostawę do Rosji centrum szkolenia bojowego dla rosyjskiej armii. Kontrakt opiewał na 120 mln euro. Znajdujące się obecnie w ministerstwie wnioski nie dotyczą sprzętu bojowego, takiego jak czołgi, karabiny maszynowe, samoloty czy rakiety, lecz innych rodzajów sprzętu: okrętów i ich wyposażenia, amunicji, pistoletów i pojazdów terenowych, a także materiałów wybuchowych i oprogramowania komputerowego - czytamy w "SZ". Posłanka Zielonych Agnieszka Brugger zaapelowała na łamach "SZ" o cofnięcie wszystkich zezwoleń na eksport broni do Rosji i nałożenia na ten kraj europejskiego embarga na sprzęt wojskowy.