W wywiadzie dla ukazującej się w niedzielę gazety "Welt am Sonntag" Marx wskazał na propozycję kardynała Waltera Kaspera, który wezwał Kościół katolicki do zmiany stanowiska w sprawie moralności seksualnej w małżeństwie i rodzinie. W wykładzie wygłoszonym w lutym przed papieżem i Kolegium Kardynalskim Kasper wyraził pogląd, że osoby rozwiedzione, które uznają swój błąd, mogą po odbyciu pokuty starać się o dopuszczenie do sakramentów. "Osobiście uważam tę propozycję za możliwą do przyjęcia, chociaż każdy przypadek musi być rozważany indywidualnie" - powiedział kard. Marx "Welt am Sonntag". Zastrzegł, że stanowisko Kaspera spotkało się z rożnymi reakcjami kardynałów. Obecnie rozwodnicy, którzy ponownie zawarli związek małżeński, są wykluczeni z eucharystii i innych sakramentów. Kardynał Marx, arcybiskup Monachium i Fryzyngi, został w zeszłą środę wybrany na nowego przewodniczącego Konferencji Episkopatu Niemiec. Zastąpił arcybiskupa Roberta Zollitscha, który odszedł ze stanowiska ze względu na wiek. W rozmowie z dziennikarzami Marx ostrzegł przed dalszą decentralizacją Kościoła. "Mówię jasno: potrzebna nam jest silna centrala. Rzym jest ważny dla Kościoła katolickiego". Jak podkreślił, w ważnych sprawach, takich jak celibat czy podejście do osób rozwiedzionych, konieczne są "wspólne decyzje obejmujące cały Kościół". O indywidualne podejście do przypadków osób rozwiedzionych apeluje też biskup Moguncji kardynał Karl Lehmann. Duże znaczenie ma to, czy ktoś opuścił swoją rodzinę, czy też został opuszczony - napisał Lehmann w liście pasterskim opublikowanym w sobotę. O jego treści poinformowała agencja dpa. Kard. Lehmann podkreślił konieczność przestrzegania przez Kościół słów Jezusa. Miłosierdzie musi być słowem - kluczem dla Kościoła. "Jednak miłosierdzie jako fundamentalna zasada nie wyklucza także u Jezusa obowiązywania przykazań jako linii wyznaczającej postępowanie" - czytamy w liście pasterskim. O wykładzie kard. Kaspera dla papieża i Kolegium Kardynalskiego informował wcześniej niemiecki tygodnik "Die Zeit". 81-letni purpurat, były przewodniczący Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan (w latach 2001-10) i profesor dogmatyki uważa, że w sprawie dopuszczenia do sakramentów osób rozwiedzionych i żyjących w nowych związkach Kościół powinien obrać "drogę pośrednią między rygoryzmem a przyzwoleniem na swobodę". Wzywając do reform, kard. Kasper zapytał: "Czy możemy odmówić sakramentu pokuty i komunii w sytuacji, gdy osoba rozwiedziona i żyjąca w nowym związku wyrazi skruchę z powodu rozpadu swego pierwszego małżeństwa i zapewni, że uczyni wszystko, aby jej drugi związek cywilny żył wiarą?". Według "Die Zeit" autor podkreślił, że Kościół musi przełamać swój lęk przed przemianami, i dodał, że "strach nie jest uczuciem chrześcijańskim". Zdaniem kard. Kaspera Kościół powinien wczuć się w realia współczesnych katolików świeckich i przebaczyć grzechy. "Przecież wierzymy w przebaczenie grzechów, w możliwość rozpoczęcia wszystkiego od nowa" - przypomniał.