Kilka miesięcy temu frankfurcki sąd zdecydował, że Uniwersytet Jagielloński ma prawo bez żadnych warunków odzyskać 17 inkunabułów odnalezionych w Niemczech i Londynie. Niemcy zabezpieczyli kolekcję na wniosek polskich władz, po tym, jak we wrześniu 1999 roku niemiecki dom aukcyjny Reiss&Sohn wystawił starodruki na licytację. Po przewiezieniu do Krakowa dzieła trafią do sejfów w Bibliotece Jagiellońskiej. Potem będą szczegółowo badane przez specjalistów z Krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych. Analiza przeprowadzona w Krakowie być może pomoże ustalić, kiedy dokładnie starodruki zostały skradzione. Niewykluczone, że to naprowadzi na trop złodziei. Wśród zwróconych Polsce dzieł znajduje się między innymi XV-wieczne wydanie "Kosmografii" Ptolemeusza. Książkę tę wyceniono na 1,2 mln marek. Z Jagiellonki skradziono łącznie 59 inkunabułów i starodruków. Do tej pory odnaleziono połowę z nich. Co stało się z resztą, nie wiadomo.