- Przewidziane ustawą sformułowania rodzaju męskiego nie pasują już do naszych czasów - powiedział Redaktionsnetzwerk Deutschland Klaus Reinhardt, przewodniczący zawodów medycznych. Zwrócił uwagę na to, że połowa lekarzy to kobiety. Zgadza się z nim minister zdrowia tego kraju. Karl Lauterbach postuluje, by "kobiety lekarze były wyraźnie wymienione". Jego zdaniem byłoby to zgodne z "rzeczywistością ochrony zdrowia". - Używanie form czysto męskich w żaden sposób nie może być traktowane jako uczciwa praktyka językowa - stwierdziła przewodnicząca Federalnego Związku Niemieckich Farmaceutów (ABDA) Gabriele Regina Overwiening. Blisko 90 procent pracowników niemieckich aptek to kobiety. Połowa lekarzy to kobiety Z kolei przewodnicząca Niemieckiego Stowarzyszenia Kobiet Lekarzy, Christiane Groß zaproponowała zastąpienie słów "lekarz lub farmaceuta" frazą: "zapytaj w swoim gabinecie lekarskim lub aptece". Niemieckie Stowarzyszenie Lekarzy podaje, że udział kobiet w tym zawodzie wynosi obecnie niemal 50 procent. Liczba ta stale rośnie. W 2014 roku było to 46 proc. a w 1991 - 33,6 proc. Koniec pandemii w Niemczech O niemieckiej ochronie zdrowia pisaliśmy również wczoraj, choć w nieco innym kontekście. Czołowi eksperci ds. zdrowia uważają, że pandemia w ich kraju dobiegła końca. Ostatnio w wywiadzie przyznał to kierownik działu wirusologii berlińskiej kliniki Charite oraz rządowy doradca ws. koronawirusa Christian Drosten. Według niego latem wirus raczej nie będzie mógł się masowo rozprzestrzeniać. Nie jest on odosobniony w tym poglądzie. Tej zimy mamy do czynienia z pierwszą falą endemiczną SARS-CoV-2. Według mnie oznacza to, że pandemia się skończyła" - powiedział dziennikowi "Der Tagesspiegel".Zdaniem Drostena po tej zimie odporność w całej populacji będzie tak szeroka i wytrzymała, że latem wirus z trudem się przebije. Jedynym ograniczeniem może być kolejny skok mutacyjny, którego aktualnie niemiecki wirusolog się nie spodziewa.