- Obecna sytuacja polityczna na Białorusi nie pozwala na kontynuowanie pracy niemieckiego attache wojskowego w Mińsku. Dlatego też minister obrony (Thomas De Maiziere) w porozumieniu z ministerstwem spraw zagranicznych postanowił odwołać z Mińska attache wojskowego i podlegający mu personel - poinformował rzecznik resortu obrony. Tym samym potwierdziły się doniesienia "Spiegla", który wcześniej informował, że rząd Niemiec odpowie w ten sposób na ataki podejmowane przez białoruski reżim na opozycję. Artykuł poświęcony tej sprawie ukaże się w druku w poniedziałek. Od 1994 roku na Białorusi rządy sprawuje prezydent Alaksandr Łukaszenka, nazywany "ostatnim dyktatorem Europy". Kraj ten został objęty sankcjami przez UE za prześladowania opozycji, które nasiliły się po wyborach prezydenckich w grudniu 2010 roku.