- Nie jest wykluczone, że pod koniec roku w handlu z Rosją będziemy mieli do czynienia ze spadkiem eksportu o 20 do 25 procent - powiedział Cordes w Berlinie. Jak jednocześnie zaznaczył, "zagroziłoby to w Niemczech 50 tysiącom miejsc pracy". Mająca swą siedzibę w Berlinie Komisja Wschodnia wspiera niemieckie przedsiębiorstwa w ich działalności na terenie Rosji, Ukrainy, Białorusi, państw kaukaskich, Azji Środkowej, Mołdawii, Albanii i Kosowa. W pierwszym półroczu bieżącego roku niemiecki eksport do Rosji zmniejszył się w porównaniu z analogicznym okresem 2013 roku o 15,5 procent, czyli o 2,8 mld euro. Zakłada się, że w rezultacie wprowadzonych w sierpniu wzajemnych sankcji UE i Rosji trend ten jeszcze się umocni. Spadek rosyjskiego eksportu na Ukrainę wyniósł w pierwszym kwartale bieżącego roku 32 procent czyli o 880 mln euro. Poprzednie niemieckie prognozy z końca lipca mówiły o tegorocznej redukcji eksportu do Rosji o 10 proc.