Obok jedzenia właścicielka domku i ogrodu w Brunszwiku w Dolnej Saksonii zostawiła notatkę zachęcającą do poczęstunku zamiast włamywania się. Złodzieje nie zadowolili się puszkami na progu, ale wtargnęli do środka po sałatkę ogórkową i kiełbaski. Drobne kradzieże w domkach letniskowych w Niemczech nie są rzadkością, gdyż właściciele często przyjeżdżają do nich jedynie w weekendy.