Sędziowie uznali pedagoga za winnego seksualnego wykorzystania podopiecznej w ośmiu przypadkach. Według agencji dpa skazany ma córkę trochę starszą od swej nieletniej kochanki. Nauczyciel wykładający w jednej z hamburskich szkół biologię i matematykę przyznał, że między lutym i listopadem ubiegłego roku utrzymywał seksualne kontakty z dziewczynką. "Zeznał, że uczennica go zaczepiała" Mężczyzna zeznał, że uczennica zaczepiała go wielokrotnie, wyczekując na niego przed pokojem nauczycielskim. Niezniechęcona brakiem reakcji, wysłała nauczycielowi zaproszenie na Facebooku. Wkrótce oboje zaczęli prowadzić rozmowy na czacie. Po pewnym czasie doszło do pierwszego kontaktu seksualnego. Sprawa wyszła na jaw, gdy siostra nastolatki przeczytała na Facebooku jej korespondencję z nauczycielem. Dziewczyna zawiadomiła matkę, a ta poinformowała policję. Pomimo zawieszenia w wykonywaniu obowiązków szkolnych nauczyciel nadal spotykał się ze swą uczennicą. Kilka miesięcy temu wyższy sąd kraju związkowego Nadrenia-Palatynat w podobnej sprawie uniewinnił 37-letniego nauczyciela, który uprawiał seks z 14-letnią uczennicą. Sąd niższej instancji skazał go wcześniej na dwa lata więzienia w zawieszeniu. Zakazano mu ponadto dalszego nauczania.