Przywódca Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CSU) Horst Seehofer oświadczył: "Mam do Michaela Glosa pełne zaufanie i zakomunikowałem mu, że nie akceptuję jego propozycji". Glos, jeden z trzech ministrów z ramienia CSU w rządzie, jest poirytowany niewielką rolą, jaką pozostawiali mu w rozwiązywaniu kryzysu gospodarczego kanclerz Angela Merkel i minister finansów, socjaldemokrata Peer Steinbrueck. Chciał odejść ze stanowiska przed wyznaczonymi na 28 września wyborami parlamentarnymi, m.in. aby - jak powiedział - pozwolić partii "odnowić się". W wyborach regionalnych w Bawarii we wrześniu 2008 roku CSU utraciła absolutną większość, którą miała tam od 1962 roku.