Sześciu operatorów, którzy chcą uruchomić nowoczesną sieć komórkową w Niemczech, wciąż przebija cenę. Licytacja prawdopodobnie zakończy się w tym tygodniu - niektórzy twierdzą, że już dziś. Wszystko zależy od kolejnych posunięć operatorów telefonii komórkowej. Jeszcze wczoraj za jedną częstotliwość (a jest ich dwanaście) oferowali po 5,5 miliarda marek. Dziś kilka firm, w tym niemiecki T-Mobil, chce zapłacić o miliard więcej. Najwięcej powodów do zadowolenia ma rząd Gerharda Schroedera, który zarobił więcej, niż się spodziewał. Wydatki pieniędzy za UMTS zostały już zaplanowane - ministerstwo finansów chce spłacić część pożyczek zaciągniętych w bankach. Dzięki pomniejszonym w ten sposób odsetkom, Niemców stać będzie na przeprowadzenie kilku poważnych inwestycji komunikacyjnych we wschodniej części kraju. Posłuchaj relacji korespondenta radia RMF FM z Berlina, Tomasza Lejmana: