Odpady mają być przewiezione do miejscowości Lubmin koło Greifswaldu w Meklemburgii-Pomorzu Przednim, niedaleko granicy z Polską. Jak podaje agencja DPA, pociąg z czterema pojemnikami typu Castor z odpadami radioaktywnymi, wyruszył z elektrowni w Rheinsbergu dzisiaj o świcie. Jak do tej pory nie odnotowano żadnych incydentów na trasie. Demonstranci chcieli blokować trasę przejazdu w okolicach Berlina. Policja jednak zabroniła jakichkolwiek protestów tej grupie ekologów. Problemów jednak nie zabraknie ponieważ na trasie będą się ustawiać kolejne kolumny przeciwników. Transport radioaktywnych odpadów jest czwartym w ciągu kilku tygodni. Tym razem pociąg z pojemnikami przejedzie niedaleko granicy z Polską. Posłuchaj relacji korespondenta radia RMF FM Tomasza Lejmana: