Dokładniej chodzi o 50 milionów marek - to suma, jaką firma musi zapłacić za 24 godzinny strajk pilotów. Tylko jednego dnia w trasę nie wyleciało ponad 50 samolotów. Kilkadziesiąt linii musieli obsługiwać partnerzy Lufthansy, a to sporo kosztowało. Spór pomiędzy akcjonariuszami a załogą mogą się jeszcze pogłębić, gdyż piloci zapowiadają kolejne całodobowe strajki. Wszystko zależy od tego, czy dyrekcja zgodzi się na ponad 30 proc. podwyżki dla całej załogi. Posłuchaj relacji korespondenta sieci RMF FM Tomasza Lejmana: