Na razie - teoretycznie - spadkobiercy wschodnioniemieckiej partii komunistycznej SED nie mają szans na przekroczenie 5-procentowego progu uprawniającego do zajęcia miejsc w parlamencie. Nie wykluczone jednak, że wygrają w trzech okręgach wyborczych, a to oznacza automatyczne wejście do Bundestagu. Dzisiaj w samych partiach gorączkowe przygotowania do jutrzejszych wydarzeń. Nie wszyscy chcą się jednak poddać tym emocjom. Na przykład Edmund Stoiber zamierza wziąć udział w rozpoczynającym się w południe w Monachium Octoberfest, co dziwne, bo to znane święto piwa, a premier Bawarii piwa nie pije.