Policja w Saarbrücken poinformowała, że 49-letni mężczyzna został aresztowany na jej wniosek przez sąd w poniedziałek po południu po tym, jak dzień wcześniej został zatrzymany pod zarzutem potrącenia swoim samochodem byłej żony. Kobieta została ciężko ranna. Śledczy przedstawili mężczyźnie zarzut usiłowania zabójstwa. Dwa razy potrącił byłą żonę Do zdarzenia doszło w niedzielę w Saarweiligen w kraju związkowym Saara w zachodnich Niemczech około 20 km na północny zachód od Saarbrücken. Około godziny 18 na ulicy Lebacher Strasse srebrna skoda prowadzona przez 49-letniego mężczyznę potrąciła kobietę. Sąsiedzi, którzy widzieli zdarzenie, powiedzieli dziennikowi "Bild", że po chwili auto przejechało 47-latkę po raz drugi. - Zrobił to celowo - mówił dziennikowi świadek. Podkarpacie: Zwłoki 40-latka w lesie. Podejrzewano go o zamordowanie żony Następnie mężczyzna uciekł, zostawiając zakrwawioną kobietę na ulicy. Ranna została przewieziona do szpitala z obrażeniami zagrażającymi życiu. W poniedziałek policja w Saarbrücken poinformowała, że stan poszkodowanej został ustabilizowany - pisze "Saarbrücker Zeitung" "Bild" zamieścił fotoreportaż, z którego wynika, że do zdarzenia doszło przed niedużym jednorodzinnym domem, który od jezdni oddziela jedynie wąski pas terenu i chodnik. Z domu po niewielkich schodkach schodzi się niemal wprost na ulicę. W tym miejscu ofiara została potrącona. Para była wcześniej znana policji Na miejsce została wezwana policja. Początkowo nie było jasne, co się wydarzyło. Świadkowie zeznawali jednak, że sprawca celowo wjechał w kobietę, która okazała się być jego byłą żoną. Policja rozpoczęła poszukiwania 49-letniego mężczyzny, który został zatrzymany w okolicach ulicy Bahnhofstraße. Na miejscu był także samochód, którym potrącił byłą żonę. Auto zostało zatrzymane do oględzin. Załadowano je na lawetę i umieszczono na parkingu komendy policji. Zabójstwo na zlecenie męża. Sąd apelacyjny zmienił wyrok Według wstępnych ustaleń policji para mieszkała osobno. Małżeństwo było znane funkcjonariuszom ze względu na wielokrotne interwencje spowodowane awanturami - poinformował dziennik "Saarbrücker Zeitung"Mężczyzna przebywa w areszcie.