"Do zwalczenia terroru jeszcze długa droga; wszyscy będziemy potrzebować dużo cierpliwości" - oświadczyła minister po rozmowach z prezydentem irackiego Kurdystanu Masudem Barzanim, do których doszło podczas jej wizyty w Irbilu, stolicy regionu. Barzani podziękował przedstawicielce Niemiec za wsparcie od jej kraju i ocenił, że to dzięki niemu sytuacja na froncie się poprawiła. Von der Leyen zapewniła, że Berlin nadal będzie wspierał Kurdów. Agencja AP zaznacza, że Niemcy kurdyjskim peszmergom walczącym z IS dostarczają broń i innego rodzaju sprzęt. W Irbilu stacjonuje 140 żołnierzy Bundeswehry.