Oprócz ukraińskich flag osoby uczestniczące w wiecu niosły transparenty z napisami "Ręce precz od Ukrainy" i "Dzisiaj Krym, jutro Kijów". Przez głośniki demonstranci wzywali do zwołania międzynarodowego spotkania na szczycie poświęconego Ukrainie. Zdaniem uczestników protestu UE powinna dobitniej niż dotychczas wyrazić dezaprobatę dla działań podejmowanych przez Rosję i jej prezydenta Władimira Putina. Protestujący zapewniali o przywiązaniu Ukrainy do demokracji i Europy. Wiec przebiegł bez incydentów. Ambasada Rosji znajduje się w centrum Berlina przy bulwarze Unter den Linden, nieopodal Bramy Brandenburskiej. Do spontanicznego protestu przeciwko rosyjskim planom interwencji na Krymie doszło przed ambasadą już w sobotę wieczorem. Rada Federacji, wyższa izba rosyjskiego parlamentu, w sobotę zezwoliła na użycie Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy. O zgodę zwrócił się prezydent Władimir Putin uzasadniając to "zagrożeniem życia obywateli" Rosji, "składu osobowego kontyngentu Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej", stacjonującego zgodnie z umową międzynarodową na Półwyspie Krymskim na Ukrainie.