Trybunał może zakazać działalności tego ugrupowania, jeżeli uzna jego cele za sprzeczne z konstytucją. Batalia o zdelegalizowanie NPD związana jest z rosnącą w Niemczech liczbą przestępstw na tle rasistowskim. Decyzja Bundesratu poszerzyła koło zwolenników delegalizacji organizacji i partii neonazistowskich. Przeciwko złożeniu takiego wniosku do Trybunału Konstytucyjnego głosowali premierzy tylko dwóch krajów związkowych: Hesji i Kraju Saary. Oba landy nie chcą delegalizacji NPD argumentując, że neonaziści i tak będą działać, tyle że w podziemiu, a to oznacza brak kontroli państwa nad ich poczynaniami. Posłuchaj relacji berlińskiego korespondenta RMF FM, Tomasza Lejmana: