- Zaoferuję Wielkiej Brytanii a także ministrowi spraw zagranicznych tego kraju, by Niemcy przejęły opiekę konsularną nad brytyjskimi obywatelami w Iranie - zapowiedział Westerwelle. Szef niemieckiej dyplomacji potępił wtorkowy atak manifestantów na brytyjską ambasadę w Teheranie. - Przekazaliśmy irańskiemu ambasadorowi w Niemczech, że w żadnym wypadku nie możemy akceptować takich napaści - stwierdził Westerwelle. Z tego powodu do Berlina odwołany został ambasador Niemiec w Iranie. Westerwelle dał jednak jasno do zrozumienia, że przynajmniej na razie nie wchodzi w grę nakazanie wyjazdu z Niemiec ambasadorowi Iranu. - Będę szukał możliwości dialogu z irańskim kierownictwem, a już 5 grudnia, podczas konferencji w sprawie Afganistanu, będzie do tego okazja - powiedział minister spraw zagranicznych Niemiec. Po ataku na brytyjską ambasadę w Teheranie, rząd w Londynie podjął w środę decyzję o zamknięciu placówki i wycofaniu całego jej personelu. Zapowiedział także zamknięcie irańskiej ambasady w brytyjskiej stolicy.