W ramach zasad readmisji oraz procedury dublińskiej możliwe jest odsyłanie cudzoziemców, do ich ostatniego kraju pobytu. Przyczyny są różne, ale w większości decyduje o tym nielegalny pobyt takiej osoby w danym państwie. Inną przyczyną może być "nadużywanie przez nich procedury uchodźczej". Jak się okazuje najczęściej z tych unijnych regulacji korzystają Niemcy, którzy zgłaszają do Polski najwięcej cudzoziemców. - Niemcy do końca lipca zgłosiły do przekazania Polsce niemal 3,4 tys. cudzoziemców. Do tej pory odesłanych zostało 495 osób - poinformowała podczas konferencji prasowej rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska. Setki osób już powróciło do Polski Jak dodała rzeczniczka SG, najwięcej z Niemiec do Polski cofniętych zostało obywateli Gruzji (89 osób), obywateli Rosji głównie narodowości czeczeńskiej (86 osób) oraz obywateli Iraku (51 osób). Natomiast patrząc na cudzoziemców przekazywanych ze wszystkich państw członkowskich, najczęściej byli to obywatele Rosji, zwykle narodowości czeczeńskiej (138 osób), obywatele Ukrainy (104 osoby) oraz obywatele Gruzji (95 osób). Z danych Straży Granicznej wynika ponadto, że w sumie wszystkie państwa członkowskie od początku roku do końca lipca do przekazania Polsce zgłosiły 3950 w ramach zasady udzielania w UE ochrony międzynarodowej obywatelom państw trzecich. Do Polski wróciły już 804 osoby. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!