Ten pomysł może razić samych lekarzy, którym wydaje się, że zostaną potraktowani jak przedmioty takie jak samochód czy winda wymagająca co roku nowego atestu. Ten pomysł ma swoje dobre strony. Pozwoli na wyeliminowanie lekarzy, którzy nie zrobili żadnej praktyki. Atest powinien mobilizować ich do zdobywania nowej wiedzy oraz zdobywania dalszych informacji. Zdaniem socjaldemokratów edukacja lekarzy nie powinna kończyć się na samych studiach. Jest to zbyt odpowiedzialny zawód. Atest ma przede wszystkim uspokoić pacjentów, którzy będą sami wybierali lekarza, do którego chcieliby się wybrać.