"Szybko zatrzymano osobę, podejrzaną o zranienie kilku osób" - poinformowała na Twitterze frankfurcka policja. Dodano, że dokładne okoliczność zdarzenia są badane i nie ma już zagrożenia dla mieszkańców. Do ataku doszło około godz. 9 rano w położonej przy głównym dworcu kolejowym dzielnicy Bahnhofsviertel - informuje portal lokalnego nadawcy publicznego Hessenschau. Powołując się na źródła w policji portal podaje, że sprawca zranił cztery osoby, z czego trzy ciężko. Rannych przewieziono do pobliskich szpitali. Miejsce, w którym doszło do zdarzenia, zostało otoczone i zabezpieczone przez policję, pracują tam technicy kryminalistyczni - relacjonuje Hessenschau. Motywy ataku pozostają niejasne; według świadków sprawca ranił przypadkowe ofiary, policja nie wyklucza jednak, że atakujący mógł znać ofiarę - pisze dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Uzupełnia, że według świadków mężczyzna mógł działać pod wpływem narkotyków.