92-letniego mężczyznę skazano na dwa lata więzienia około rok po tym, jak zabił on ciężko chorą żonę. Wyrok zostanie zawieszony - powiedział w czwartek sędzia sądu rejonowego w Wuerzburgu. Oskarżony przyznał się do uduszenia kocem cierpiącej na demencję 91-letniej żony. Żałuje tego czynu. Przez lata opiekował się nią w domu prawie sam i był tym przytłoczony. - W trakcie tego okresu opieki nie mogłem już patrzeć, jak moja żona cierpi i musiałem jakoś uwolnić ją od demencji i wszelkich trudności - powiedział. - Prawdopodobnie straciłem kontrolę - dodał. Para z Gemuenden am Main w Bawarii była małżeństwem od prawie 70 lat i nie miała dzieci. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.