To największe zajęcie nielegalnego ładunku irackiej ropy od czasu zakończenia wojny. Tankowiec był zarejestrowany w Panamie a załogę stanowili Ukraińcy. Nie wiadomo gdzie zmierzał wyładowany ropą statek. - Towar nie został legalnie załadowany z irackiego portu. To właśnie część naszej pracy tutaj w Zatoce. Próbujemy chronić rezerwy irackiej ropy, która należy się samym Irakijczykom. Musimy mieć pewność iż pieniądze z niej przeznaczane są dla obywateli Iraku - mówił przedstawiciel brytyjskiej marynarki. Tankowiec zostanie odstawiony z powrotem do portu w Um Kasr a załoga przekazana irackiej policji.