Dzisiaj sprzedano na licytacji jej dom, gospodarstwo i 20 hektarów pola. Gospodarstwo 47-letniej Holenderki znajdujące się w Someren w Brabancji zostało zajęte, ponieważ kobieta nie zapłaciła nałożonej na nią kary w wysokości niemal 300 tysięcy euro. Inspekcja Pracy ukarała ją za nielegalne zatrudnianie pracowników z Polski i z Rumunii, którzy zbierali w jej gospodarstwie szparagi. Kobieta przebywa obecnie w więzieniu, gdzie czeka na proces. Jest oskarżona o zatrudnianie nielegalnych pracowników, ich wykorzystywanie i unikanie płacenia podatków.