"Nigdy nie wiesz, co przyniesie zgłoszenie..." - skomentowali przedstawiciele biura szeryfa z Washoe w mediach społecznościowych. Okazało się, że mieszkańcy jednego z domów w okolicy jeziora Tahoe w górach Sierra Nevada znaleźli niedźwiedzia - siedzącego na tylnym siedzeniu ich auta. Nie wiadomo, jak zwierzę dostało się do środka, właściciele nie wiedzieli też, w jaki sposób mogą go bezpiecznie uwolnić. Policja uwolniła niedźwiedzia Z pomocą ruszyli funkcjonariusze. Na opublikowanym nagraniu widać, jak jeden z nich przymocowuje materiałową linkę do zewnętrznej klamki auta. Następnie rozciąga ją maksymalnie, odchodzi na kilkanaście metrów i szybkim ruchem otwiera drzwi "na odległość". Niedźwiedź niemal natychmiast wyskakuje ze środka. Ignoruje funkcjonariuszy i biegnie przez osiedle, prawdopodobnie kierując się z powrotem do lasu. Kolejne ujęcie przedstawia kompletnie zdewastowane wnętrze auta m.in. zerwaną tapicerkę i uszkodzony dach. Jak uniknąć niedźwiedzi? Szeryf radzi Według Kalifornijskiego Departamentu Parków i Rekreacji, wiosna jest czasem zwiększonej aktywności niedźwiedzi w regionie jeziora Tahoe, leżącego na granicy stanów. Biuro szeryfa tłumaczy z kolei, jak unikać podobnych sytuacji - należy uważać, przy wystawianiu niezabezpieczonych śmieci na zewnątrz domu, a także nie zostawiać resztek jedzenia w samochodach.