Dzięki temu filmowi Cimino zyskał międzynarodową sławę. Amerykanin stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych twórców. Sześć lat po swoim sukcesie stworzył "Wrota niebios" - film, który okazał się wielką finansową porażką. Zła passa towarzyszyła twórczości Michaela Cimino do końca jego filmowej działalności. Zarówno "Sycylijczyk", oparty na książce Mario Puzo jak i "Godziny rozpaczy" z Mickey Rourke i Anthonym Hopkinsem okazały się nieopłacalne. Amerykański reżyser wycofał się wówczas z kina i przestał pojawiać w mediach. Informację o śmierci wybitnego reżysera podał na Twitterze dyrektor festiwalu w Cannes Thierry Fremaux. Nie wiadomo nic więcej na temat przyczyn śmierci filmowca.