Kapitan Władysław Wołoszyn, który pilotował nisko latający samolot szturmowy Su-25, zastrzelił się w swoim domu w Mikołajewie - podały lokalne media. Rosja oskarżyła Wołoszyna o zestrzelenie pasażerskiego Boeinga 777 należącego do linii lotniczych Malaysia Airlines, lecącego z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Do katastrofy, w której zginęło 298 osób, doszło 17 lipca 2014 w obwodzie donieckim. Jednak dwuletnie holenderskie śledztwo wykazało, że maszyna została zniszczona przez rosyjski pocisk Buk. Kreml zaprzecza takiej wersji wydarzeń. 29-letni Wołoszyn, po odejściu ze służby wojskowej, pełnił w ostatnim czasie obowiązki dyrektora lotniska w Mikołajewie.Wstępnie policja zakwalifikowała śmierć pilota jako samobójstwo, ale śledztwo trwa.