"Stanowisko Tajwanu jest niewzruszone: bez ustępstw w sprawie narodowej suwerenności, bez kompromisów w sprawie demokracji i wolności, a spotkanie na polu bitwy absolutnie nie jest opcją dla obu stron Cieśniny Tajwańskiej" - napisano w oświadczeniu biura Caj, przytaczanym przez agencję Reutera. "Taki jest konsensus mieszkańców Tajwanu" - dodano w komunikacie. Xi Jinping: Całkowite zjednoczenie naszego kraju musi być osiągnięte Oświadczenie wydano krótko po przemówieniu Xi otwierającym XX zjazd Komunistycznej Partii Chin w Pekinie. Xi oświadczył, że Chiny będą dążyły do "pokojowego zjednoczenia" z Tajwanem, ale "nigdy nie obiecają, że wyrzekną się" możliwości użycia siły przeciwko "zewnętrznym ingerencjom" i "małej liczbie separatystów". - Całkowite zjednoczenie naszego kraju musi być osiągnięte i bez wątpienia może być osiągnięte - podkreślił Xi, wywołując aplauz około 2,3 tys. delegatów zgromadzonych w Wielkiej Hali Ludowej. Prezydent Tajwanu gotowa rozmawiać z Pekinem Pekin uznaje demokratycznie rządzony Tajwan za część ChRL i dąży do przejęcia nad nim kontroli. Władze w Tajpej twierdzą natomiast, że Tajwan jest niezależnym krajem i zapowiadają obronę demokracji. Prezydent Caj deklaruje gotowość do rozmów z Pekinem, ale ten odmawia i uznaje ją za separatystkę - zaznacza Reuters. W sierpniu chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza (ALW) przeprowadziła bezprecedensowe manewry wokół Tajwanu, co według Pekinu było odwetem za wizytę spikerki Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi w Tajpej. Amerykańscy urzędnicy oceniali, że Xi chce w najbliższych latach rozwinąć zdolności wojskowe do siłowego zajęcia Tajwanu, choć nie jest jasne, czy planuje rzeczywiście podjąć taką próbę.