- Nie chcemy przypierać do muru lokalnych władz - powiedział rzecznik rządu Katalonii Francesc Homs. Niemniej zaznaczył, że władze regionu mają zamiar kontynuować konsultacje w kwestii niepodległości. Z wnioskiem o uznanie za nielegalne referendum w sprawie niepodległości Katalonii rząd w Madrycie zwrócił się do Sądu Konstytucyjny Hiszpanii, który w poniedziałek zawiesił referendum zaplanowane na listopad. Sąd podjął jednomyślnie decyzję o zawieszeniu plebiscytu do czasu, aż wysłucha argumentów stron, co może potrwać długo. W zeszłym tygodniu kataloński parlament przegłosował ustawę, na mocy której można będzie przeprowadzić nie referendum w sprawie niepodległości, lecz referendum - jak to określono - umożliwiające konsultację dotyczącą tego, czy Katalończycy chcą niepodległości.