Rudy Giuliani - bliski współpracownik Trumpa - w stolicy Polski na początku roku rozmawiał z ówczesnym prokuratorem generalnym Ukrainy - donosi "NYT". Giuliani i Łucenka mieli się spotkać dwa razy. Najpierw w Nowym Jorku, później w Warszawie. Prywatny prawnik Donalda Trumpa był w Polsce przy okazji konferencji bliskowschodniej, która odbyła się w lutym 2019 roku. Po tym spotkaniu Juri Łucenko wszczął śledztwo w sprawie firmy, w której miał pracować Hunter Biden, syn Joe Bidena, który ma spore szanse na zostanie kandydatem na prezydenta z ramienia demokratów. W ukraińskim śledztwie żadnych zarzutów nie sformułowano. Następnie były wybory, a nowy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwolnił Łucenkę zaraz po objęciu urzędu. Rudy Giuliani, który wyrasta na jedną z kluczowych postaci skandalu z naciskami na Ukrainę, prawdopodobnie zostanie przesłuchany w Kongresie USA.