"Wyniki wyborów stwarzają świetną okazję do przeprowadzenia zmian, których życzą sobie obywatele Izraela" - podkreślił Netanjahu w przemówieniu, które w Tel Awiwie wygłosił do swych zwolenników. Zapowiedział, że wśród głównych celów nowej koalicji będą: przerwanie irańskiego programu atomowego, ustabilizawanie gospodarki i obniżenie kosztów utrzymania, oraz pokojowe uregulowanie konfliktu bliskowschodniego. "Dostrzegam wielu partnerów do wykonania tych zadań i jestem pewien, że w szerokiej koalicji to nam się uda" - powiedział Netanjahu. Według exit polls, prawicowy Likud Netanjahu i skrajnie nacjonalistyczny Nasz Dom Izrael byłego ministra spraw zagranicznych Awigdora Liebermana, które startowały ze wspólnej listy, uzyskały 31 mandatów. W poprzednich wyborach startowały osobno i łącznie miały 42 mandaty. W sumie blok partii prawicowych, nacjonalistycznych i religijnych zdobył 61-62 miejsca w parlamencie. Partie centrolewicowe uzyskały 58-59 mandatów.