W krótkim przemówieniu po przyjęciu misji tworzenia rządu Netanjahu dodał, że Iran stanowi najważniejsze zagrożenie dla bezpieczeństwa Izraela. Wspomniał też o zagrożeniu, jakie stanowi przerzucanie nowoczesnej broni z Syrii do wspieranego przez Iran libańskiego Hezbollahu. - Głównym zadaniem rządu, który powołam będzie uniemożliwienie uzyskania przez Iran broni nuklearnej. Będziemy musieli też zająć się zasobami innej śmiercionośnej broni, która jest gromadzona wokół nas i zagraża naszym miastom i obywatelom - powiedział Netanjahu. Zachód i Izrael podejrzewają Iran o potajemne prace nad uzyskaniem arsenału broni nuklearnej i środków jej przenoszenia. Teheran odrzuca te oskarżenia i twierdzi, że dąży jedynie do rozwoju energetyki atomowej. Media europejskie, powołując się na zachodnie źródła dyplomatyczne i wywiadowcze, potwierdziły w sobotę informacje o wtorkowym ataku izraelskiego lotnictwa na cele strategiczne w Syrii, m.in. na jadący do Libanu konwój samochodów z rosyjskimi rakietami SA-17. Dotychczas Izrael oficjalnie nie potwierdził tego ataku. Netanjahu powtórzył ofertę rozmów pokojowych z Palestyńczykami i wezwał prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa do powrotu do stołu rokowań. Rozmowy zostały przerwane przez Palestyńczyków w 2010 r. jako reakcja na kontynuowanie budowy izraelskich osiedli na terytoriach okupowanych Zachodniego Brzegu.