Pieniądze mają być częścią ugody między największymi szwajcarskimi bankami a żydowskimi organizacjami. Przedstawiciele Nestle oznajmili w Zurychu, że zdecydowali się przekazać pieniądze, gdyż są niemal pewni, że podczas wojny w fabrykach firmy, znajdujących się w krajach kontrolowanych przez nazistów, pracowali robotnicy przymusowi. Ocenia się, że w okresie II wojny światowej w około 100 szwajcarskich firmach pracowało od 2 do 5 tysięcy robotników przymusowych.