Na konferencji prasowej po rozmowach w amerykańskiej ambasadzie w Wiecznym Mieście dyrektor departamentu ds. rozbrojenia w rosyjskim MSZ Anatolij Antonow zapewnił, że Moskwa "uczyni wszystko, co możliwe", by zawrzeć porozumienie z Waszyngtonem. Asystentka amerykańskiej sekretarz stanu Rose Gottemoeller wyjaśniła zaś, że rokowania były dobrym krokiem wstępnym. Ogłosiła następnie, że dojdzie do całej serii rozmów w najbliższych tygodniach. Ich pierwsza właściwa runda, po rzymskich rokowaniach przygotowawczych, odbędzie się w połowie maja w Waszyngtonie - poinformował Antonow. Zadaniem obu delegacji jest przygotowanie do lata tego roku szczegółowego raportu dla rządów obu krajów. Dokument będzie potem podstawą rozmów rozbrojeniowych, jakie w lipcu przeprowadzą prezydenci Barack Obama i Dmitrij Miedwiediew. Uczestnicy piątkowego spotkania w Rzymie poinformowali ponadto, że celem obu delegacji będzie przygotowanie projektu porozumienia do końca roku. Obecny traktat wygasa 5 grudnia. Jednym z problemów rozważanych w trakcie tych rokowań są plany budowy amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Antonow powiedział dziennikarzom, że sprawa ta jest "bardzo ważna". - Nie wiem, jak możemy to rozwiązać, ale zrobimy, co możemy - oświadczył przedstawiciel MSZ Rosji. Gottemoeller powiedziała z kolei, że najważniejsza jest "odbudowa zaufania w relacjach między Waszyngtonem a Moskwą" i "nowy początek" w tych stosunkach.