Premier Rishi Sunak stara się zdobyć poparcie dla zmian w pobrexitowych przepisach obowiązujących w Irlandii Północnej, dzięki którym w tej części Wielkiej Brytanii obowiązują ułatwione regulacje dotyczące kontroli granicznych na przejściach z Irlandią. Rozwiązania - znane inaczej protokołem - weszły w życie w 2021 roku, gdy szefem brytyjskiego rządu był jeszcze Boris Johnson. Obecny protokół jest niepopularny wśród związkowców w Irlandii Północnej, a także pogorszył stosunki między Londynem a Unią Europejską. Jednym z głównych zadań gabinetu Rishiego Sunaka jest wynegocjowanie nowych przepisów, jednak trwające już rok negocjacje między Londynem a Brukselą przedłużają się. Pierwszy termin publikacji wyników rozmów minął natomiast w poniedziałek. Wielka Brytania. Negocjacje Londyn-Bruksela przedłużają się Kluczowym problemem premiera jest rola Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który stoi na czele nadzorowania unijnego prawa. Rishi Sunak musi przekonać parlamentarzystów Partii Konserwatywnej do poparcia rozwiązań umożliwiających ETS ingerencję w prawo Irlandii Północnej, jednak deputowani w większości wciąż są przeciwni, co z niepokojem odbierane jest w Brukseli - donosi BBC. Jak przekazały brytyjskie media rozmowy z Komisją Europejską "postępują z godziny na godzinę". Z kolei Downing Street oświadczyło, że z trwają "intensywne negocjacje". Obecnie brytyjski rząd wskazuje, że nowe, pobrexitowe zasady dla Irlandii Północnej mają być znane na początku przyszłego tygodnia. Pertraktacje rządu z deputowanymi i UE będą kontynuowane w weekend. Rola ETS ma być mniejsza Jak donosi BBC, podczas obecnych negocjacji Unia Europejska nalegała, by ETS nadal miał możliwość ingerencji w prawodawstwo Irlandii Północnej, jednak naciski Londynu miały ostatecznie załagodzić rolę europejskiego trybunału w przyszłych regulacjach. Do kwestii spornych należą także m.in. rola podatku VAT oraz dotacji rządowych dla przedsiębiorstw.